Chciała zainwestować. Padła ofiarą oszustów
Przestępcy są ciągle aktywni w swoich działaniach. Wciąż stosują coraz to nowsze metody, by wyłudzić pieniądze. Do przestępstw wykorzystują Internet, telefon, a także kontakt osobisty. Przed utratą środków finansowych może uchronić ostrożność i rozsądek. Staszowscy policjanci po raz kolejny ostrzegają przed oszustami.
Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Staszowie zgłosiła się 72-latka, która poinformowała, że padła ofiarą oszustów. W połowie maja kobieta otrzymała na skrzynkę mailową wiadomość, której nadawcą miała być firma finansowa. Mieszkanka gminy Staszów kliknęła w napis ,,skontaktuj się z nami”, po czym po kilkudziesięciu minutach odebrała telefon od przedstawicielki firmy inwestującej pieniądze klientów na giełdach. By rozpocząć współpracę 72-latka, zgodnie z instrukcjami, dokonała przelewu kartą płatniczą w kwocie 250 dolarów, podała także rozmówczyni numer karty. Na ekranie komputera 72-latki ukazała się strona firmy finansowej, prezentująca saldo rzekomo założonego właśnie rachunku. W następnej kolejności rozmówczyni poprosiła pokrzywdzoną o ustalanie i podanie hasła do rozmowy z ewentualnym innym przedstawicielem ich firmy.
Następnego dnia z 72-latką skontaktował się mężczyzna, który na jej żądanie już na początku rozmowy podał ustalone hasło. Mężczyzna zaproponował kobiecie większe operacje
i wypytywał o zasoby finansowe. Ta oświadczyła, że posiada pieniądze ulokowane w obligacjach skarbu państwa, po czym zalogowała się na konto biura maklerskiego. Rozmówca cały czas miał podgląd wykonywanych operacji, choć 72-latka nie pamięta by instalowała jakikolwiek program do zdalnej kontroli. Mężczyzna wysyłał na ekran kobiety różnego rodzaju tabele, a następnie instruował ją, jakie czynności ma wykonywać.
W kolejnej rozmowie telefonicznej „konsultant” doradził, aby kobieta usunęła przeglądarkę, z której korzysta i zainstalował na jej urządzeniu inną. W trakcie tej rozmowy seniorka nie mogła używać klawiatury swojego komputera, gdyż została zablokowana. Z polecenia rozmówcy posługiwała się klawiaturą ekranową.
Po kilku dniach mieszkanka Staszowa napisała do firmy wiadomość mailową dotyczącą rezygnacji z inwestycji i poprosiła o zwrot kwoty 250 dolarów. Wczoraj odebrała telefon od przedstawiciela firmy finansowej, który poprosił ją o wykonanie pewnej operacji mającej na celu zwrot zainwestowanych przez nią środków. Kobieta podała numer karty i kod zabezpieczający, a następnie na ekranie jej komputera wyświetliły się tabele, które miała potwierdzać otrzymanymi kodami sms.
W pewnym momencie 72-latka otrzymała na telefon informację, z której wynikało, że umowa pożyczki jest gotowa. Zapytała rozmówcę skąd się wzięła informacja, lecz ten odparł, że to kwestie techniczne i żeby podawała kolejne kody. Mężczyzna zabronił także 72-latce logowania się do godziny 15.00 na konto w banku, ponieważ mogłoby ono zostać zablokowane. Po tym czasie pokrzywdzona spróbowała się zalogować na swoje konto jednak było to już niemożliwe. Skontaktowała się z infolinią swojego banku, gdzie wówczas poinformowano ją o wszystkich wykonanych operacjach na jej koncie. W efekcie działania oszusta seniorka straciła ponad 17000zł oraz 250 dolarów.
O tym, jak nie paść ofiarą oszustów policjanci informują wielokrotnie. Dbając o bezpieczeństwo środków finansowych mieszkańców mundurowi przypominają o podstawowej zasadzie. Bądźmy ostrożni w relacjach z osobami obcymi, podczas korzystania z Internetu i podczas różnych rozmów telefonicznych. W tym przypadku pośpiech zdecydowanie działa na naszą niekorzyść.
Opr. JSz
Źródło: KPP w Staszowie