Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Za szybko i na „podwójnym gazie” – weekend na staszowskich drogach

Data publikacji 08.07.2019

W miniony weekend policjanci ze staszowskiej drogówki, zatrzymali uprawnienia 7 kierowcom. 6 z nich przekroczyło dopuszczalną prędkość jadąc w obszarze zabudowanym ponad 50 km/h szybciej niż pozwalają na to przepisy. Natomiast jeden z nich zdecydował się ruszyć w drogę na tak zwanym ,,podwójnym gazie”.

W miniony weekend policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Staszowie zatrzymali uprawnienia 7 kierowcom, którzy poruszając się drogami powiatu staszowskiego w obszarach zabudowanych przekroczyli dopuszczalną prędkość jadąc o ponad 50 km/h szybciej niż zezwalają przepisy. W trakcie policyjnych kontroli okazało się również, że nie wszyscy byli trzeźwi. Pierwsza kontrola miała miejsce w piątkowy wieczór. Wówczas to 35-letni kierowca jaguara w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o 56 km/h. Następnego dnia swoje prawo jazdy straciło dwóch kierujących. 48- letni mężczyzna swoją toyotą jechał o 57km/h niż zezwalają przepisy, natomiast 32- letni kierowca hondy „gnał” 157km/h na „ pięćdziesiątce”.  Niewiele mniej, bo aż 110km/h, miał 30- latek z fiata. Wyjątkowo dużą nieodpowiedzialnością wykazali się kierowcy w ostatni dzień weekendu. W niedzielę swoje uprawnienia straciło, aż 4 kierowców. Jeszcze przed południem w związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości mundurowi zatrzymali 49-letniego mężczyznę kierującego nissanem, który w swoim organizmie miał blisko 0,5 promila alkoholu. Tego dnia na trzy miesiące ze swoimi uprawnieniami pożegnał się także najmłodszy z kierujących 29- latek. Mężczyzna swoim seatem rozwinął prędkość do 125km/h. W sześciu przypadkach policjanci zatrzymali kierującym uprawnienia na okres trzech miesięcy i ukarali ich mandatami karnymi, natomiast najbardziej doświadczony z całej siódemki kierowca nissana za swoje nieodpowiedzialne postępowanie tłumaczyć się będzie przed sądem.

Opr. JSz

Źródło: KPP w Staszowie

Powrót na górę strony