Niszczyli samochody na parkingu, nie unikną odpowiedzialności
Wczoraj przed północą staszowscy policjanci zatrzymali trzy młode osoby odpowiedzialne za zniszczenie sześciu pojazdów na terenie osiedla w Staszowie. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Za takie przestępstwo ustawodawca przewidział karę nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Wczoraj przed północą dyżurny staszowskiej policji otrzymał zgłoszeni od mieszkańca miasta, że młodzi ludzie niszczą pojazdy na parkingu osiedlowym. Tu należy podkreślić prawidłową postawę obywatelską, wyrażenie wspólnej troski, odpowiedzialności za szerokie pojęte bezpieczeństwo i poinformowanie Policji o naruszeniu prawa, niszczeniu czyjegoś mienia.
Dyżurny koordynuje działania i na miejsce kieruje patrole. Szybka i zdecydowane reakcja na zdarzenie staszowskich policjantów doprowadza do zatrzymania po krótkim pościgu trójki młodych osób, mężczyzny i dwóch kobiet, podejrzewanych o zniszczenie pojazdów. Pierwsze ustalenia pracujących na miejscu funkcjonariuszy mówią, że sprawcy zniszczyli sześć pojazdów na parkingu osiedlowym. Zatrzymani tj. 22-latek oraz 19 i 18 latka to mieszkańcy dwóch powiatów, staszowskiego i buskiego. Noc spędzili w policyjnym areszcie. W chili zatrzymania tak mężczyzna jak i dwie młode kobiety mieli ponad promil alkoholu w organizmie.
Samo zatrzymanie podejrzanych o ten czyn to nie koniec pracy staszowskich policjantów nad tą sprawą. Nadal ustalane i przesłuchiwane są osoby pokrzywdzone, policjanci docierają też do ewentualnych świadków tego zdarzenia. Podejrzewani o dokonanie tych czynów za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem. Mogą trafić za kratki nawet na 5 lat.
Opr.MD
